Alpha Ship, January 30, 2011

Home > > Alpha Ship, January 30, 2011

Pozdrowienia ze Statku Alfa!

Od całej załogi wraz z jego komendantem, który teraz do was przemawia z wysokości tysięcy kilometrów nad powierzchnią Planety Ziemi, tego cudnego i wyjątkowego bytu jakim jest Matka Gaja. Jesteśmy w tych obecnych chwilach spokojni, lecz pełni oczekiwania, gdyż wiemy z całą pewnością, że czasy nie przychodzą, czasy SĄ.

Już nie trzeba oczekiwać wiele lat, aby niewysłowiony Boski Plan rozwinął się i zamanifestował na tym globie; oczekiwanie już się zakończyło. Dlatego też jesteśmy spokojni tu w naszym Międzygwiezdnym Statku, lecz jednocześnie czujni i dobrze przygotowani, gdyby moment nadejścia akcji nastąpił dokładnie w tym momencie; co absolutnie nie byłoby dla nas zaskoczeniem.

W związku z tym wszyscy my tu "z góry", z naszego strategicznego miejsca, niewidzialnego dla wszystkich waszych technologicznych środków wykrywania, pragniemy powiedzieć wam, że nikt z nas nie zna momentu, w którym wejdziemy do akcji, chociaż dokładnie wiemy co mamy zrobić, jakie będą nasze pierwsze działania i te następujące zaraz po nich.

Moment, w którym moglibyśmy wkroczyć do akcji może nastąpić w przeciągu kilku miesięcy, ale również może to być w najbliższej godzinie. Dokładny i precyzyjny moment naszej interwencji jest znany tylko Stwórcy Bogu Ojcu-Matce, Wiecznej Energii męskiej i żeńskiej zjednoczonej w jedno, z której pochodzi całe Stworzenie podzielone na wiele wielowymiarowych Wszechświatów wibrujących i wciąż rozprzestrzeniających się w tańcu quasi-wiecznego uwielbienia i chwały dla swojego Stwórcy.

I wszystkie istoty manifestujące się na różnych planach istnienia jednoczą się razem w tym szczęśliwym wychwalaniu naszego ukochanego Stwórcy i Dobroczyńcy. To, co mówi wasza Biblia w jednym z należących do ludzkości tekstów świętych, że "ani jedno źdźbło trawy nie może się poruszyć bez wiedzy Boga", jest bardzo prawdziwym stwierdzeniem; dlatego, że tylko On wie to, co się wydarzyło, co się dzieje w jakiejkolwiek części Jego Stworzenia i to co zdarzy się w przyszłości, a co dla nas jest nieznane.

Pozwólcie że pokrótce wyjawimy wam to, co się wydarzy według planów jakie posiadamy my i wszystkie cywilizacje przestrzeni kosmicznej będące tu i teraz, przygotowane by działać, kiedy nadejdzie moment.

Nawet jeśli ci, którzy są w ciemności tkając swoje losy, przynajmniej w tym trójwymiarowym świecie, zamierzaliby użyć ostatecznego manewru jako aktu rozpaczy, albo jeśli zdarzałoby się, że oni wyrzekliby się swojego pragnienia manipulacji i wreszcie skapitulowaliby w obliczu oczywistej porażki (co oznaczałoby ich definitywny demontaż) albo, jeśli z drugiej strony Bóg uznałby, że już nadszedł moment aby działać zdecydowanie i wyrzucić ich wszystkich ze stanowisk mocy i panowania; w którymkolwiek z tych trzech wypadków, My zainterweniujemy i wyzwolimy was z jarzma, które was przytłacza i trzyma w niewoli już bardzo długo (tysiąclecia).

Kiedy tylko ich władza zostanie usunięta i wrócicie ponownie do wolności, aby poznać prawdę kim rzeczywiście jesteście, wolnymi, by wziąć w ramiona swoich sąsiadów, rodzinę, przyjaciół i współpracowników bez obaw o znalezienie pracy, o wiązanie końca z końcem, albo że Bank pozbawi was domu lub samochodu. Kiedy już ten moment nadejdzie, wtedy My ujawnimy się wam otwarcie i bez potrzeby pojawienia się sporadycznie i w pośpiechu nad waszymi miastami, bez konieczności szacowania za i przeciw co do naszych działań, aby coraz większa liczba osób zrozumiała, że nie jesteście jedynymi inteligentnymi istotami we Wszechświecie.

Zawsze nas zadziwiał fakt, że osoby inteligentne w waszych społeczeństwach uważają się być jedynymi mieszkańcami obszernego Wszechświata, mając na względzie jego ogrom i maleńkość waszej planety wobec trylionów ciał niebieskich zamieszkujących Kosmos. Wasze sztuczne satelity wysyłają zdjęcia obszarów gwiezdnych, które pochodzą zaledwie z waszego lokalnego wszechświata, a jednak jeszcze tak wiele osób myśli, że istnienie istot inteligentnych w innych miejscach Wszechświata jest "mało prawdopodobne". I wolimy nie komentować śmiesznego stwierdzenia jednego z waszych najwybitniejszych naukowców odnośnie tego, co oznaczałoby nasze istnienie dla waszego bezpieczeństwa.

Takie komentarze są spowodowane jedynie strachem, strachem przed nieznanym, a nie wynikają z głębokiej i rozważnej refleksji. Lecz piękno tych czasów w chwili, kiedy jesteśmy wszyscy obecni, spowoduje że kwestia naszego istnienia która towarzyszyła wam zawsze, zaprzestanie być tematem tabu i będzie tym momentem, w którym dojdzie do naszego Pierwszego Kontaktu.

Rzeczywiście, po tym, jak dojdzie do demontażu wpływów które podtrzymywały pewne anonimowe grona posiadające władzę, będzie to właśnie ten moment tak oczekiwany przez was i przez nas! Aby zniknęła wreszcie zasłona iluzji, która utrzymywała was w kłamstwie i będziemy mogli wszyscy wspólnie zacząć wędrówkę do skoku , w którym weźmiecie udział razem z istotami bratnich królestw.

Jesteście przygotowani do naszego spotkania prowadzącego do waszego oswobodzenia? A więc nie rozpraszajcie się, ponieważ wielka chwila zmiany może nastąpić teraz!!

Pozdrawia was komandor Sohin ze Statku Alfa wraz z załogą .

Pokój i Miłość

Źródło: Komandor Sohin

Przekazał: Kris Won

Tłumaczenie: Ludmiła

< previous message | next message >

Share |

Would you like to ask a question to our brothers in Alpha Ship? Please send it to us and if we find it appropriate, we'll add it to our Question Corner! We can't guarantee that they will answer your question, but we know that they monitor us, so there's a good chance that they will at least read it.

Would you like to comment on this message? Send us an e-mail! If we find it appropriate, we will place it under this message.

If you would like to receive an e-mail from us when there's a new message from Alpha Ship,
please let us know and we'll add you to our mailing list.