include("pappie.php") ?>
Matthew Ward — June 11, 2011
Z tej strony Mateusz, z serdecznym pozdrowieniem od wszystkich stacjonujących tu dusz. Nawet najbardziej zaangażowani świetlni pracownicy miewają momenty zwątpienia, że to wszystko, co było tak długo obiecywane, dokona się w ciągu pozostałych miesięcy nim Ziemia osiągnie próg Złotego Wieku. Jest to zrozumiałe. Wasza historia stanowi dla was jedyny kadr odniesienia dla rzeczywistego czasu pomiędzy rozpoczęciem się wielkich zmian i nadchodzącą po nich stabilizacją. Jednakże jest to era ujawnień i transformacji z prędkością oraz zakresem jak nigdy przedtem w historii Uniwersum. Dlatego jeszcze raz zapewniamy was, że cała ciemność w waszym świecie zniknie do końca roku 2012 zgodnie z waszym kalendarzem. Poza tym, jako że wszystko znajduje się w trybie przyspieszenia, czas linearny będzie mijał szybciej każdego dnia i kolejne osiemnaście miesięcy z waszego kalendarza nadejdzie i przemknie szybciej niż ta sama ich liczba poprzednio. To, co postrzegacie jako czas jest właściwie energią wprawioną w ruch i w miarę jak Ziemia kontynuuje swoją podróż ku czwartej gęstości, znajdzie się ona na wyższych planach, pełnych świetlnej energii, zbliżając się do kontinuum, gdzie wszystko, co uznajecie za przeszłość, teraźniejszość i przyszłość jest serią zdarzeń dziejących się jednocześnie. W tej chwili, nie jesteście w stanie wyobrazić sobie tej rzeczywistości, lecz poznacie ją, gdy zyskacie duchową przejrzystość i zrozumienie uniwersalnych praw. Ach, cóż za cudowna wiedza i doświadczenia was czekają! A teraz, powróćmy na Ziemię, gdzie wielu z was pyta „Kiedy?” te lub inne konkretne sytuacje się się rozpoczną lub zakończą. Wiemy, że chcielibyście wiedzieć, którego dnia, tygodnia czy miesiąca będzie to mieć miejsce i wiemy też, że ‘wkrótce” nie jest satysfakcjonującą odpowiedzią. W tej chwili jednak „wkrótce!” to wszystko, co możemy wam powiedzieć – zauważcie jednak wykrzyknik przy tym słowie! Ten znak interpunkcyjny jest tu bardzo odpowiedni, ze względu na bezprecedensową prędkość, z jaką wasz świat wydobywa się z głębokiej trzeciej gęstości. Oto dlaczego tak to podkreślamy – by zaznaczyć, że oszałamiające zmiany są już o krok. Iluminaci utrzymali polityczną, ekonomiczną i technologiczną kontrolę o kilka lat dłużej, niż zakładały nawet najrozsądniejsze przewidywania, kiedy pierwotny plan zaistnienia Złotego Wieku został stworzony. Wiedzą oni, że pomimo rozpadu ich globalnej sieci, nadal mogą kontrolować populację o ile duchowo zaawansowane cywilizacje nie przybędą na Ziemię. To zniweczyło by zupełnie wszelkie ciemne działania Illuminatów, dlatego są zdeterminowani, by zrobić wszystko co w ich mocy, aby zapobiec przybyciu tych przychylnych ludziom członków naszej kosmicznej rodziny. Z powodu tej determinacji i nieustępliwości, kolejne poprawki, dotyczące czasu lądowania, musiały być wprowadzane wciąż na nowo. Zmianom musiały także ulec plany awaryjne. Najświeższym tego przykładem jest nadawany ogólno-światowo program TV, w którym mówiono m.in. że plany dotyczące członków kosmicznej rodziny zostały odwołane, ponieważ nie zostały sfinalizowane istotne aspekty w tym względzie. Znajdujący się między wami ciemni, strategicznie zainicjowali wrzawę w kilku odpowiednich krajach zaangażowanych liderów, by musieli oni poświęcić swój czas i odwrócić uwagę od planowania kolejnych sesji rozmów a zająć się tłumieniem wstrząsów wśród ich narodów. W związku z tym, bezpośrednie podanie do publicznej wiadomości uznania istnienia innych cywilizacji w zastępstwie kompleksowego planu, nie jest już uważane jako wystarczające rozwiązanie. Według Hattona, są prowadzone bardzo poważne rozważania dramatycznego pokazu statków kosmicznych i jednoczesnego wyemitowania specjalnego ogłoszenia radiowo-telewizyjnego, mówiącego, że załogi tych statków przybywają w pokoju i wylądują by pomóc nam w sposób możliwy do oszacowania ich intencji. Nadal trwają też dyskusje na temat ryzyka potencjalnych „niespodzianek” kontra ryzyko dalszego czekania aż całkowite bezpieczeństwo zostanie zapewnione wszystkim zaangażowanym. Z jednej strony ci u szczytu władzy Illuminati nie zostali jeszcze w pełni usunięci i poza niemożnością rozpoczęcia wojny nuklearnej jednostki te mają możliwość wolnego wyboru. Korzystają zeń podejmując kroki zapobieżenia lądowaniu istot pozaziemskich, co niestety musi także być honorowane. Z drugiej zaś, Ziemia ogromnie potrzebuje użycia technologii, która oczyści ją z toksycznego skażenia, szczególnie w rejonie uszkodzonej elektrowni w Japonii. Technologia o której mowa, znajduje się na pokładach statków orbitujących wokół Ziemi i choć zapewniła w pewnej mierze pomoc, od czasu gdy trzęsienie ziemi i wywołane nim tsunami zniszczyło elektrownię, byłaby jednak bardziej efektywna, gdyby mogła znaleźć się w bezpośrednim rejonie zdarzenia. Prócz tego, jest jeszcze jedna dość niepokojąca kwestia. Wywoływane nieprzerwanie ludzką ręką geofizyczne zdarzenia i manipulacja pogodą dają podwójnie negatywny efekt. Wiele ofiar śmiertelnych, zniszczenia mienia, straty finansowe i inne problemy mieszkańców dotkniętych klęskami rejonów są oczywiste. Jednak z innych negatywnych efektów, oddziałujących w skali globalnej praktycznie nikt, poza ich sprawcami nie zdaje sobie sprawy. W tym samym czasie, w którym nieprzerwanie dostosowujecie się do wyższych wibracji, ku którym podąża Ziemia oraz podlegacie wpływom zmian wzajemnego ustawiania się względem siebie ciał niebieskich, jesteście bombardowani niskimi wibracjami, wywołanymi przez generującą burze i trzęsienia ziemi technologię. Kombinacja tych czynników tworzy nowe lub silniejsze fizyczne, emocjonalne i mentalne anomalie. Dotyka to osób, które w innym przypadku cieszyłyby się dobrym zdrowiem i zaostrza przebieg chorób u osób mających dysfunkcje organów i tych z osłabionym systemem immunologicznym. W najmniejszym razie niektórzy doświadczą częstego obniżenia poziomu energii i wyczerpania zaś w najgorszym wielu doświadczy wielkiego bólu, chorób, depresji i mentalnego zagubienia. Jedynie wyeliminowanie źródła tych niskich wibracji może zniwelować ich efekty. Ponieważ jednak różne wykorzystywane w tym niezgodnie z przeznaczeniem technologie zostały zintegrowane z używanymi przez wszystkich systemami energetycznymi i komunikacji, zdemontowanie ich bez naruszania dostaw usług, których potrzebujecie jest możliwe jedynie na miejscu. Środki bezpieczeństwa wykluczają dostęp niepowołanych osób do tych rejonów. Jednakże członkowie naszej kosmicznej rodziny mają możliwość obejścia tych zabezpieczeń i skutecznego rozdzielenia systemów o które chodzi. Te dwie niezmiernie ważne kwestie są powodem ich bliskiego przybycia, lecz prosimy was byście nadal byli cierpliwi. Rozważne przygotowanie się na wszelkie potencjalne sytuacje mogące się wydarzyć na ziemi po wylądowaniu jest koniecznością. Także wybór lokacji i zgranie czasowe lądowania stanowią nieodzowne czynniki stanu całkowitej gotowości. Powrócimy teraz do wspomnianych uprzednio efektów oddziaływania niskich wibracji – tzn. do tego, jak możecie zapewnić sobie trochę oddechu do czasu wyeliminowania ich źródeł. Ważnym jest, by nie doprowadzać się do stanu wyczerpania i unikać niemiłych spotkań oraz tłumów. Podczas gdy przemieszczanie się planety do bardziej sprzyjającego niebieskiego usytuowania będzie pomocne, poziom kolektywnej energii w chwili obecnej nadal jest nadzwyczaj niski. Zapewnijcie sobie tak wiele snu i odpoczynku jak to możliwe, nawet jeśli będzie to oznaczało opóźnienie w zwyczajowych czynnościach, oprócz oczywiście ćwiczeń w umiarkowaniu, które również są pomocne w zachowywaniu wewnętrznej równowagi. CHODZENIE – a nie powolne przechadzki i to najszybszym możliwym dla was rytmicznym krokiem lecz bez powodowania nadmiernego zmęczenia – będzie najlepszym ćwiczeniem w tym czasie. Spędzajcie możliwie dużo czasu w otoczeniu natury – energia drzew jest wysoce korzystna – a także słuchanie kojącej muzyki wzmacnia swobodniejszy przepływ energii w waszych ciałach. Jedzcie mniej niż zwykle, zaś dieta złożona ze świeżych owoców i warzyw będzie dla was korzystniejsza ponieważ taka żywność zawiera więcej światła niż gotowana. Zwłaszcza obecnie takie pożywienie jest lepiej przyswajane niż mięso, żywność morska czy zawierająca skrobię. Radzimy też byście zredukowali spożycie soli, cukru, napoi gazowanych, tytoniu i alkoholu. Picie dużej ilości wody wspomaga poprawne działanie elektrycznych systemów waszego ciała, zaś monoatomowe złoto będzie pomocne w pozbyciu się poczucia dezorientacji i zachowaniu czystego umysłu. Pomoże też w przywracaniu waszej tymczasowo nie w pełni sprawnej pamięci. Jeżeli przyjmujecie leki z przepisu lekarza a zwłaszcza antydepresanty, poproście go, by zmniejszył wam dawki – chemia stosowana we wszystkich lekach zawsze ma ujemne efekty uboczne a to z kolei nasila efekt konfliktu wibracji. Właściwie wszystkie te sugestie powinny zostać zastosowane już od teraz. W miarę jak wasze komórki będą zmieniać się z węgla na struktury krystaliczne będziecie potrzebować mniej pożywienia zaś żywność przepełnioną światłem będziecie preferować jako bardziej odpowiednią. Niektóre zmiany waszych poprzednich zwyczajów i preferencji przyjdą naturalnie w zgodzie z tym, co wasze ciała i umysły będą wam podpowiadać. Natomiast inne zmiany w waszej codziennej rutynie będą wymagały dyscypliny. Teraz powiemy o innej aktualnej kwestii. Opowiadaliśmy wam już o ciemnych umysłach i sercach, które powodują śmierć, destrukcję, cierpienie i chaos. Naszym celem nie jest „wskazywanie ich palcem”, lecz wyjaśnienie tego, co działo się w waszym świecie od tysiącleci, co dzieje się teraz i co się jeszcze wydarzy. Prawda na temat tych jednostek i ich działaniach będzie się wyłaniać, dlatego jest istotne, byście patrzyli na nie z perspektywy duchowej. Przez długie stulecia ciemność dominowała nad ziemskimi cywilizacjami i kiedy przetrwanie planety zaczęło zależeć od zakończenia cyklu karmy w trzeciej gęstości, bardzo mocno zakorzenionej tu przez ciemność, pewne jednostki zgodziły się stworzyć sytuacje i warunki, które dałyby miliardom dusz możliwość doświadczenia tego, czego potrzebowały, by dopełnić swoją karmę w trzeciej gęstości i ewoluować do czwartej. Była to ogromna kolektywna umowa, stworzona by w niezmierzony sposób mogło na niej skorzystać wiele, wiele dusz. Kiedy te jednostki wypełniły swoje zobowiązania by być „tymi złymi” – co zrobili nadzwyczaj dobrze – umowa przewidywała, że dołączą do sił światła a ta część galaktyki będzie wolna od istot o ciemnych skłonnościach. Zamiast tego jednak przywiązali się oni do cech i zachowań, których wymagały ich role do tego stopnia – chciwości, żądzy władzy, brutalności, okrucieństwa, oszustw – że odrzucili intensywne światło, które zostało do nich skierowane i wyparli się ustaleń umowy. Bez względu na ciemność, która stała się dominującą w tych jednostkach, są nieodłączną częścią Wszelkiej Jedności, wiecznym fragmentem Boga i są przez Niego obdarzani bezwarunkową miłością. Bóg więc ich nie osądzi – Bóg nie osądza ŻADNEJ duszy! – jednak wasz świat to zrobi, kiedy zostaną zidentyfikowani i uznani za odpowiedzialnych tego, co zrobili. Większość z nich zaprzeczy wszystkim zarzutom. Inni przyznają się w obliczu prawdy, jeśli będzie to służyło ich własnym interesom, takim jak nietykalność czy redukcja wyroków za pomoc w skazaniu innych. Niektórzy zaś wymkną się decyzjom waszego wymiaru sprawiedliwości umierając tuż przed ostateczną konkluzją ich procesów i apelacji. Jednak zamiast srogiej kary, której mentalność bytów trzeciej gęstości zażąda dla tych jednostek, które pozbawiły się światła, prócz iskry, która stanowi siłę życiową każdej duszy, współczucie i wybaczenie lepiej przysłuży się wam i innym w wiecznej Jedności Wszystkiego. Oczywiście nie oznacza to tolerowania lub usprawiedliwiania któregokolwiek z działań, które miały miejsce po tym, jak te jednostki wyparły się swoich umów zawartych na poziomie duszy. Oznacza to, że ponieważ wszystkie dusze we wszechświecie są tak samo nierozerwalnie spokrewnione jak niezależnie doświadczają Boga w jego różnych formach, kolektywnie jesteście jedną rodziną. Dlatego zamiast karać słabszych w rodzinie, lepiej jeśli poślecie im światło. Kiedy wszyscy członkowie wspólnoty wspierają się wzajemnie, rodzina jest silniejsza i wzrasta w miłości, mądrości i duchowości, które są celem każdej duszy. Teraz wrócimy do odpowiedzi na pytania, które są nam zadawane. Rodzicom, którzy martwią się, jak wytłumaczyć swoim dzieciom, dlaczego ludzie będą umierać podczas wznoszenia się Ziemi mówimy: tak samo jak tłumaczycie im śmierć teraz. Ludzie będą umierali każdego dnia z tych samych przyczyn co dotychczas – nie będzie jednocześnie jakiegoś masowego exodusu miliardów, jak głoszą to niektóre teorie. Jeżeli chodzi o opiekę nad dziećmi, których rodzice umrą, nie będzie w zasadzie różnicy między tym co jest w chwili obecnej, kiedy wkraczają członkowie innej rodziny lub najbliżsi przyjaciele. Dzieci zaakceptują nadchodzące zmiany o wiele łatwiej niż dorośli, których przekonania i zwyczaje ukształtowane przez system władzy i płytkie standardy społeczne będą wymagały o wiele więcej wysiłku by się przystosować. Chociaż mamy nadzieję że nikt z was nie niepokoi się mocno o ostatnie przepowiednie kataklizmów, powiemy wam przezornie, że nie będzie żadnego wysokiego na 300 m tsunami, żadne ciało niebieskie nie zderzy się z Ziemią, promieniowanie z Japońskiej elektrowni atomowej Fukushima nie spowoduje zagłady populacji, żadna zaraza nie unicestwi większej części ludzkości, życie pod ziemią nie będzie konieczne a walka o wolność w krajach arabskich nie wywoła 3-ciej wojny światowej. Wasze pragnienie, by żadna z tych rzeczy nie miała miejsca łączy się z tą samą intencją Ziemi a energia wytworzona przez kolektywną świadomość zapewnia, że żadne z tych destrukcyjnych zdarzeń się nie zamanifestuje. Pobożność poprzez hojne dzielenie się z tymi w potrzebie nie rozciąga się na narzucanie swoich przekonań tym, których przekonania są inne. Istoty ludzkie w trzeciej gęstości są w stanie przyjąć duchowe i uniwersalne oświecenie we właściwym czasie dla każdej z osobna i waszą najwyższą odpowiedzialność stanowi w tym względzie wasza własna ewolucja. Cieszy nas bardzo ogromny wzrost dbałości o innych i potężny zapał do uczestniczenia w transformacji waszego świata! Podążajcie za swoim sercem, róbcie to, do czego czujecie się zainspirowani. W praktyce może to oznaczać dzielenie się z tymi w potrzebie lub lokalnymi instytucjami charytatywnymi czymkolwiek dysponujesz – czasem, talentem, umiejętnościami, wiedzą, pieniędzmi, narzędziami, sprzętem, transportem, schronieniem – lub wspieranie narodowych i międzynarodowych organizacji zaangażowanych w ochronę środowiska albo prawne, polityczne czy ekonomiczne reformy. Na wyższej płaszczyźnie wizualizujcie świat, którego chcielibyście dla siebie samych, waszych dzieci i ich dzieci: świat miłości, pokoju, wzajemnego poszanowania i życie w harmonii z całą Naturą. Nigdy nie nie doceniajcie własnej mocy obracania wizji i myśli w rzeczywistość! Nasze ogólne przewodnictwo w każdej sferze, gdzie potrzebna jest pomoc brzmi: Poznaj swoje boskie Ja i żyj swoim światłem! Poznanie tego światła miłości, najpotężniejszej energii w kosmicznym uniwersum, jest „składnikiem” każdej duszy a baza według której zawierane są wszelkie kontrakty dusz jest częścią duchowej przejrzystości. Szerzenie tej klarowności jest celem wszystkich fizycznych wcieleń każdej duszy. Prędkość z jaką świadomość staje się dostępna i zakres oświecenia, jaki jest obecnie oferowany waszej cywilizacji jest wręcz unikalny w tym wszechświecie. Wszelkie istoty światła kierują do was miłość a niektóre nawet się przechadzają między wami.
MIŁOŚĆ i POKÓJ Suzanne Ward Drodzy Czytelnicy, Tymczasowo nie jesteśmy w stanie udostępnić Wam tych tłumaczeń. Gdyby ktoś z Was zechciał przetłumaczyć je na język Polski, prosimy o kontakt luisavasconcellos@hotmail.com lub info@galacticchannelings.com Z góry dziękujemy
Would you like to comment on this message? Send us an e-mail! If we find it appropriate, we will place it under this message.
If you would like to receive an e-mail from us when there's a new message from Matthew,
include("voetnoot.php") ?>
please let us know and we'll add you to our mailing list. |